Partner
UE
Analizy rynkowe
Chińska Republika Ludowa to rynek, w którym wiele mleczarni pokładało duże nadzieje. Był on przedstawiany jako przyszłość europejskich przedsiębiorstw również w branży rolno-spożywczej.
Rynek mleka
Pierwszy po Wielkanocny tydzień bieżącego roku zdołał wpisać się do annałów historii jako okres dynamicznych zmian. Nie słabnie zainteresowanie surowcami oraz półsurowcami mleczarskimi, których wartości, po okresie świątecznym, zaczęły powoli wracać do poziomów notowanych przed świętami.
Wiadomości
Copa-Cogeca zorganizowała spotkanie z dr. Roelem Jongeneelem z holenderskiego Wageningen University & Research (WUR) na temat skutków wprowadzenia Europejskiego Zielonego Ładu na Wspólną Polityką Rolną.
W ubiegłym tygodniu krajowy, europejski oraz światowy rynek mleka wciąż pozostawały w trendzie wzrostowym. Przeciętna cena mleka, zarówno w Polsce, jak i UE jest obecnie najwyższa od 2014 roku. Podobnie wygląda to na nowozelandzkiej giełdzie Global Dairy Trade, gdzie wartość indeksu jest również najwyższa od lat.
Zazwyczaj w branży mówi się o dużych koncernach. ARLA, Friesland Campina czy Soddial to nazwy firm, które są najczęściej komentowane. Nie należy jednak zapominać o tym, że produkcja mleczarska to również niewielkie zakłady produkcyjne. Niejednokrotnie posiadające charakter przyzagrodowej.
Chiny są największym na świecie rynkiem zbytu produktów mlecznych. Pomimo wybuchu pandemii koronawirusa wcześniej niż w Europie, import nie został przerwany. Jakich produktów kupują najwięcej? Jak wygląda unijny eksport produktów mlecznych do Państwa Środka?
Polecane
W tym wydaniu:
W bieżącym numerze
Czytaj
Prenumeruj
Najczęściej czytane
KZSM: Doraźne podmioty skupowe zagrażają mleczars…
Fonterra odrabia straty. Wzrosły ceny produktów m…
Mleko zahamuje wzrost nowotworów mózgu?
Ogromna inwestycja spółdzielni mleczarskiej Arla …
Cyniczne tłumaczenie podwyżek produktów mlecznych…
Czy import surowego mleka z Ukrainy pomoże polski…